I bardzo dobra decyzja! Nie warto rozpamiętywać tego co było i żyć przeszłością! trzeba iść do przodu i na przekór czasami wszystkiemu i wszystkim doszukiwać się w codziennym życiu tego co dobre i pozytywne:D Cieszmy się z tego co mamy i dążmy do lepszego jutro. Na pewno już samo nastawienie i chęci do zmian są połową sukcesu:)
Ola ma racje! Nawet w ostatnim poście Moniki (przykładowo :Nie rozumiem:) wyskakuje coś takiego: Niestety, strona szukana przez Ciebie w blogu Świat Agnieszki nie istnieje.
No halo, dziewczyny nie dajcie się oszukać. Monika czyli nasza Anielska będzie miała inny adres bloga, a ten z racji tego,że ten adres był wolny wzięła sobie jakaś Agnieszka, która chyba specjalnie to zrobiła. A Monia wróci, ale na pewno już nie pod tym adresem.
moniak ma nowy adres bloga... a ten "zaadoptowała" nowa blogowiczka... to dlatego ... bo ten adres jest juz wolny ale nie usuwać go z listy ulubionych moze bede zagladac tu częściej ?? agnieszko tym sposobem masz niechcacy nowych czytelników :)
Mama Natana, mam prosbe-czytalam bliga Moniki, od dawna, niedawno zaczelam komentowac nawet.Chcialabym czytac dalej, ale nie mam na nia namiarow-moglabys porposic w moim imieniu o namiar? dzieki z gory i pozdrawiam haanii@op.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobra decyzja! Nie warto rozpamiętywać tego co było i żyć przeszłością! trzeba iść do przodu i na przekór czasami wszystkiemu i wszystkim doszukiwać się w codziennym życiu tego co dobre i pozytywne:D Cieszmy się z tego co mamy i dążmy do lepszego jutro. Na pewno już samo nastawienie i chęci do zmian są połową sukcesu:)
OdpowiedzUsuńi dobrze ;))) Tak trzymaj kochana :)))
OdpowiedzUsuńCoś tu chyba nie tak jest. Świat Agnieszki? Anielska Monika miała na imię.
OdpowiedzUsuńOla ma racje! Nawet w ostatnim poście Moniki (przykładowo :Nie rozumiem:) wyskakuje coś takiego: Niestety, strona szukana przez Ciebie w blogu Świat Agnieszki nie istnieje.
OdpowiedzUsuńWitam i zycze udanego nowego roku......
OdpowiedzUsuńNo halo, dziewczyny nie dajcie się oszukać.
OdpowiedzUsuńMonika czyli nasza Anielska będzie miała inny adres bloga, a ten z racji tego,że ten adres był wolny wzięła sobie jakaś Agnieszka, która chyba specjalnie to zrobiła.
A Monia wróci, ale na pewno już nie pod tym adresem.
Poza tym laska jest tak nie ogarnięta,że nawet nie potrafi ustawić prawidłowego czasu i widać efekty, piszę o 19 a nie o 9 coś tam....
OdpowiedzUsuńŻal.
yyy..... To nie Monika ! To jakaś Agnieszka... :(
OdpowiedzUsuńmoniak ma nowy adres bloga... a ten "zaadoptowała" nowa blogowiczka... to dlatego ... bo ten adres jest juz wolny ale nie usuwać go z listy ulubionych moze bede zagladac tu częściej ?? agnieszko tym sposobem masz niechcacy nowych czytelników :)
OdpowiedzUsuńmonika juz wrociłą czytalam jej osotani nowy blog
OdpowiedzUsuńkto ma do niej gg to piszcie napewno da adresik :)
Mama Natana, mam prosbe-czytalam bliga Moniki, od dawna, niedawno zaczelam komentowac nawet.Chcialabym czytac dalej, ale nie mam na nia namiarow-moglabys porposic w moim imieniu o namiar?
OdpowiedzUsuńdzieki z gory i pozdrawiam
haanii@op.pl
Agnieszka???
OdpowiedzUsuńFakt, ostatnio mam spore zaległości w blogowaniu, ale imiona pamiętam....Anielska miała na imię Monika....
O co kaman ???
Monika to TY??
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie to nie ja....o namiary piszcie na maila, gg lub fb ;*
OdpowiedzUsuńI chyba tak właśnie trzeba zrobić by dać ŻYCIU SZANSE ;-) trzymam mocno kciuki za Twoje NOWE ŻYCIE ;-)
OdpowiedzUsuńbrawo!
OdpowiedzUsuń